Mam na imię Marysia. Za 3 dni skończę 6 lat. Całe moje króciutkie życie to mnóstwo pracy i walki o to aby powrócić do pełnej sprawności. Uwierzcie mi, to nie takie proste.. Inne dzieciaki wyjeżdzają z rodzicami na wakacje, bawią się z psem, chodzą na spacery a ja.. ćwiczę. Dużo ćwiczę. Czasem to bardzo, bardzo boli..
Moje najwieksze marzenie to być taką jak dziewczynki w moim wieku. Wiem, że moje marzenia się spełnią. Może jeszcze nie dziś, nie jutro, ale wkrótce na pewno tak i to również dzięki Waszej pomocy.
Wprawdzie z trudem mówię i nie umiem jeszcze pisać ale dzięki pomocy Kochanej Mamy i Taty będę starała się opowiadać Wam co się u mnie dzieje. Zaglądajcie tu czasem – serdecznie zapraszam.